Jesienna rozgrzewka

Jesienna rozgrzewka, naturalnie

Jesienią i zimą często wpadamy do domu przemarznięci lub ogólnie odczuwamy chłód, z którym ciężko jest poradzić sobie bez odpowiedniego wsparcia. Co możemy zrobić, żeby poczuć się lepiej?

Grzanie od środka

By rozgrzać organizm najlepiej sięgnąć po przyprawy – chili, kurkumę, kardamon czy cynamon. Można je dodać do kawy, herbaty czy gorącego mleka albo do posiłków. Uwaga - gulasz z niewielką ilością cynamonu to prawdziwa petarda smakowa! Przyprawy te rozgrzewają i pobudzają krążenie oraz walczą z bakteriami i wirusami.

Dodatkowo nieźle rozgrzeje nas imbir. Świeży korzeń imbiru pokrojony w plasterki można zalać gorącą wodą i po parunastu minutach napawać√ się tym rewelacyjnym naparem. Do tego cytryna i miód i mamy nie dość że pyszny napój, to jeszcze naturalnego sprzymierzeńca w walce z przeziębieniem! Tylko uwaga - nie należy dodawać miodu do gorącego napoju, bo straci swoje drogocenne właściwości.

Grzanie od zewnątrz

Czy pamiętacie jeszcze termofory? "Babcine" rozwiązanie, które zawsze działa. Jeśli nie macie go w domu, to nalejcie do butelki ciepłą (ale nie gorącą) wodę. Zawińcie ją w ręcznik lub inny materiał i przyłóżcie na trochę do najbardziej zziębniętego miejsca.

Oczywiście można też wygrzać się w kąpieli lub pod prysznicem, ale uwaga - nie wchodźcie do wody od razu po przyjściu z dworu. Woda też nie może być zbyt gorąca. Jeśli to potrzebne - stopniowo zwiększajcie temperaturę.

Maści i płyny

Również "babcine" rozwiązanie, które może nam pomóc - płyn typu Amol. Szybko rozgrzewa, ma też działanie antybakteryjne, a zawarte w nim olejki często pomagają w odetkaniu nosa. Przydatne będą preparaty typu maść końska i produkty z eukaliptusem.

Trzymajcie się ciepło!