Lato to sezon opalania, ciepła, siedzenia na zewnątrz i... komarów oraz muszek. Jak unikać ukąszeń i niechcianych lokatorów na owocach i warzywach? Poza klasycznymi już sposobami, jak świece i spraye, są też mniej oczywiste triki.
1. Kawa
Choć to może zabrzmieć dziwnie, to kawa fantastycznie odstrasza komary! Jak jej użyć? Kilka łyżeczek zmielonej kawy (może być ta, która pozostała poparzeniu, tylko musi wyschnąć) wsyp do małej ceramicznej miseczki, a następnie lekko podpal. Powinna się żarzyć, a nie palić. Będzie wtedy unosił się dymek i zapach nietolerowany przez komary. Powtarzaj tę czynność, jak zauważysz, że kawa zgasła i przestygła.
2. Lawenda i inne
Każdy o niej słyszał, prawie nikt nie używał. Użyj olejku lawendowego lub świeżych, roztartych kwiatów. Wytworzą one zapach i olejek, które odstraszają komary. Jeśli używasz olejku, to rozcieńcz go z innym, neutralnym olejem i nie używaj skoncentrowanego bezpośrednio na skórę. Lawendy wystarczy kilka kropel - taką miksturą śmiało możesz spryskać ciało. Możesz też olejek połączyć z wodą i bardzo mocno trząść, żeby powstała jednolita ciecz, którą spryskasz ubranie i otoczenie. Ps. Kwiaty lawendy uprawianie na balkonie czy w ogrodzie również mogą odstraszyć nieproszonych gości.
Podobne działanie mają olejki herbciane i geranium :)
3. Zielony sposób na muszki
Jest wiele domowych sposobów na tzw. muszki owocówki. Na przykład mikstura z octu i płynu do naczyń, w której muszki ugrzęzną. Ale są też inne sposoby aby uciekły, bez konieczności ich topienia. Muszki unikają kojącego dla nas zapachu bazylii i mięty. Rozpylenie takiego w naszej kuchni z pewnością sprawi, że ci niechciani goście rozpoczną szybką ewakuację. Pamiętajcie jednak, że koniecznie latem chowamy warzywa i owoce w torebki, do lodówki, szuflady, czy pod dedykowane im klosze z siateczki.
Czy macie jeszcze jakieś domowe sposoby na walkę z latającymi, nieproszonymi gośćmi? Napiszcie pod postem ma naszym Facebooku :)