Centrum Handlowe M1

Co nosimy?

Co nosimy?

 

Dziś słów kilka o materiałach używanych do produkcji odzieży, a także sposobach na ich pranie i przedłużanie żywotności. 

 

Robiąc zakupy odzieżowe warto jest zwracać uwagę na metki. Znajdziemy tam poza informacjami o konserwacji - ich skład. Im naturalniejszy, tym lepszy! Materiały naturalne są najczęściej dłużej przyjemne w dotyku (co można zaobserwować np. po kilku praniach), a także są przyjaźniejsze dla skóry (np. mniejsza potliwość).

Na rynku można też znaleźć materiały syntetyczne pochodzące z recyklingu - to dobre rozwiązanie, szczególnie w przypadku takich materiałów, które ciężko jest zastąpić tymi naturalnymi.

 Poniżej mała ściąga z najpopularniejszych materiałów dostępnych na rynku.

 

Materiały naturalne 

 

Materiały “sztuczne” (wytwarzanie w laboratorium, ale surowcem do ich produkcji są składniki naturalne, na przykład celuloza drzewna)

 

Materiały syntetyczne


 

Zakup to jedno, a późniejsze użytkowanie to drugie! Niestety ubrania często mają metki w miejscach niewygodnych albo zaliczyć je można do tych drapiących, które doprowadzają do szewskiej pasji i je… usuwamy. Warto jest mimo wszystko metki w jakiś sposób zachowywać - na przykład zrobić w telefonie galerię zdjęć z metkami z konkretnych ubrań, żeby mieć pewność czy dobrze pierzemy nasz produkt. Metki są idealnym źródłem wiedzy o ubraniu - poza składem i sposobem prania, znajdziemy na nich również informację o tym gdzie zostały wyprodukowane, a także coraz częściej możemy zaobserwować informację o zrównoważonej uprawie (np bawełny) i odpowiedzialnym zatrudnieniu.

 

Co natomiast jeśli metka “wsiąkła”? 

 

Tkaniny naturalne (szczególnie wełniane) są jednymi z najtrudniejszych. Najlepiej prać je ręcznie w zimnej wodzie lub w specjalnym trybie prania ręcznego w pralce. Nie wirujemy ich, jak na przykład bawełny (tę pierzemy w zakresie od 30 do nawet 60 stopni - szczególnie ubranka dziecięce, z normalnym wirowaniem). Produkty wełniane najlepiej jest suszyć “na płasko” np na rozłożonym ręczniku lub na rozłożonej suszarce, pilnując by materiał się zbytnio nie wyciągnął. Warto zaopatrzyć się w specjalne środki do prania wełny albo w… orzechy do prania! Dostępne w drogeriach i hipermarketach pomogą w utrzymaniu świeżości ubrań, a w dodatku są ekologiczne. Takie orzechy możemy wykorzystać także do prania jedwabiu. Jednak zarówno przy wełnie i jedwabiu warto wrzucić ubrania do woreczków na pranie, by nie zahaczyły się przypadkiem o jakiś element mogący je uszkodzić.

Len pierzemy w 2 zakresach temperatur: 30-40 stopni przy materiałach kolorowych, a 40-60 przy białych. 

 

Materiały “sztuczne” jak wiskoza - pierzemy w temperaturze maksymalnie 40 stopni, z wirowaniem raczej na maksymalnie ? możliwości pralki. Zbyt intensywne wirowanie może doprowadzić do skurczenia materiału. Nie zaskoczymy Was pewnie mówiąc, że tu też jest miejsce na ekologiczne rozwiązania piorące, jak na przykład orzechy :) 

 

Materiały syntetyczne zazwyczaj cechują się duża tolerancją na pranie i wirowanie. 

Jeśli metka nie ostrzega nas przed specjalnymi wartościami prania, to możemy używać temperatury od 30 do 60 stopni, a do tego płukać z płynami do prania i spokojnie odwirować. 

*uwaga - warto jednak odróżnić zwykłe ubrania od tych z przeznaczeniem typowo sportowych. Mają one często dodatkowe zabezpieczenia i membrany, więc do nich warto kupić specjalny płyn do prania i prać w trybie krótkim, bez środków do płukania. 

 

W naszym kolejnym artykule o materiałach porozmawiamy o popularnych trendach: RECYKLINGU i UPCYKLINGU :)